Kalendarz z gatunku tych, które łączą przyjemne z pożytecznym.
Przyjemność zapewnią nam wyjątkowo urodziwe i ciekawie opisane fotografie francuskich krajobrazów. Każdy miesiąc przeniesie nas w inny rejon tego pięknego kraju. Jeśli zaś chodzi o pożytek, to spoglądając
codziennie na nasz kalendarz mamy szansę podciągnąć się w języku.
Francuskim, oczywiście. Każdy dzień od poniedziałku do piątku to nowe pytanie z dziedziny gramatyki i słownictwa, ale także francuskiej kultury. Weekendy mamy wolne, ale możemy je też wykorzystać na
powtórzenie ćwiczeń z tygodnia. Prawidłowość własnych odpowiedzi można sprawdzić w dołączonym do kalendarza zeszycie-kluczu.
Jak zapewnia wydawca, „ćwiczenie się we francuskim nigdy nie było równie zabawne”.