Poznań

 

 
 

TWÓJ KOSZYK

Koszyk jest pusty
 
ksiazka tytuł: Moja żydowska dusza nie obawia się dnia sądu. Mordechaj Chaim Rumkowski. Prawda i zmyślenie autor: Monika Polit
FORMY I KOSZTY DOSTAWY
  • 0,00 zł
Produkt w wersji cyfrowej - więcej informacji tutaj

Moja żydowska dusza nie obawia się dnia sądu. Mordechaj Chaim Rumkowski. Prawda i zmyślenie

Wersja elektroniczna (brak aktualizacji)
Wydawnictwo: Centrum Badań nad Zagładą Żydów
ISBN: 978-83-63444-21-1
Wydanie: 2012 r.
Język: polski

Dostępność: dostępny
35,00 zł
eKsiążka (Watermark)
EPUB
MOBI

"Ja jednak chciałbym posłuchać,
co będzie się o mnie mówić pół godziny po wojnie…
Przecież czegoś się jednak dokonało”.
Mordechaj Chaim Rumkowski

Książka ukazuje sylwetkę szefa łódzkiego Judenratu, oficjalnie zwanego Przełożonym Starszeństwa Żydów w Liztmannstadt – Mordechaja Chaima Rumkowskiego. Przez wiele lat z pasją zgłębiano dzieje jego głupoty, małości, pychy i chorobliwych ambicji, które uczyniły go współpracownikiem nazistów i mordercą niewinnych współbraci. Stał się emblematem wynaturzonego żydowskiego okrutnika i zdrajcy. Obwołano go czarnym charakterem historii Zagłady. Kulminacją opowieści o nim była figura jego śmierci – miał spłonąć żywcem w krematoryjnym piecu, wrzucony weń w sierpniu 1944 r. przez szukających pomsty łódzkich Żydów. Przez lata ani zawodowi historycy, ani literaturoznawcy nie mierzyli się z utrwaloną w przekazach i dość ubogą wersją zdarzeń, nie szukali też nowych interpretacji działań i postaw MCHR. Autorka weryfikuje dotychczasowe ustalenia biograficzne dotyczące Rumkowskiego. Jej bohater przestaje być postacią banalną, jednowymiarową, prostacką. Z pracy wyłania się obraz osoby niejednoznacznej, nieco zagadkowej w sensie psychologicznym. Tekst jest poprawny metodologicznie, oparty na solidnej podstawie źródłowej oraz ukazuje bogate tło historyczne.

"Składając w całość zarys przedwojennej biografii Mordechaja Rumkowskiego, przypominałam sobie wielokrotnie słyszane i czytane o nim opinie, które chyba nie tylko mnie głęboko zapadły w pamięć. Opinie te, pochodzące zarówno z poważnych opracowań, jak i z tekstów literackich (osiągające swoje ekstremum w Kupcu łódzkim Adolfa Rudnickiego i niestety powielane w najnowszych beletrystycznych próbach opracowania historii Rumkowskiego, czyli Fabryce muchołapek Andrzeja Barta i Biednych ludziach z miasta Łodzi Steve'a Sem-Sandberga), ukształtowały wręcz odpychający wizerunek człowieka, który miał odegrać główną rolę w historii łódzkiego getta. Przyznaję, że pod ich wpływem MChR długo jawił mi się, jak pewnie większości zaznajomionych z tematem osób, jako figura marginalna i dość nikczemna. Widziałam w nim raczej targanego wygórowanymi ambicjami ledwo piśmiennego, bełkotliwego i popędliwego starca (notabene był tylko o trzy lata starszy od Adama Czerniakowa, któremu chyba nikt nigdy nie zarzucał „starczości”), niźli energicznego i oddanego społecznika oraz zaprawionego w polemikach szermierza świetnego, bo litwackiego, żydowskiego słowa. Tymczasem to, co udało mi się ustalić, zmieniło moją perspektywę."

ze wstępu Moniki Polit




* *

*

Postać Mordechaja Chaima Rumkowskiego jest zjawiskiem niezwykłym, łączącym sprzeczne żywioły, wieloznacznym – i w zasadzie nie podlegającym ocenom prostym i jednowymiarowym. W tym przypadku nie ma miejsca ani na apologie, ani na potępienia, nie ma – inaczej mówiąc – miejsca na jakąkolwiek jednoznaczność, gdyż każda ocena wyłącznie pozytywna czy wyłącznie negatywna byłaby uproszczeniem, a w wielu wypadkach nawet zafałszowaniem jedynej w swoim rodzaju, krańcowo w wielu wymiarach skomplikowanej rzeczywistości.

Autorka unika jednoznacznych ocen, odrzuca jednoznacznie negatywne, ale jednoznacznie pozytywne, widoczne w pewnych gettowych dokumentach, traktuje jako świadectwo, nie poddaje ich kryteriom prawdy i fałszu, nie pyta, czy odpowiadają rzeczywistości, dostrzega w nich świadectwo czasów, w jakich powstawały, a także bierze pod uwagę cele, jakim miały służyć.

Książkę Moniki Polit "Moja żydowska dusza nie obawia się dnia sądu" Mordechaj Chaim Rumkowski – prawda i zmyślenie uważam za studium ze wszech miar udane, nie waham się przed użyciem przymiotnika „wybitne”.

/Prof. dr hab. Michał Głowiński/


* *
*

Książka Moniki Polit, bazująca na jej rozprawie doktorskiej jest absolutnie nowatorska, a ponadto jest dziełem przemyślanym, uporządkowanym, i doskonale napisanym. Getto łódzkie było z wielu powodów wyjątkowe na tle innych gett w okupowanej Polsce, nie tylko dlatego, że trwało najdłużej, ale przede wszystkim ze względu na postać Mordechaja Chaima Rumkowskiego, przewodniczącego Starszeństwa Żydów. Postać ta, wzbudzająca wiele pytań, kontrowersji i wątpliwości, obrosła legendą i przeszła do historii. Z tą legendą mierzy się w swojej książce Monika Polit. Już choćby z tego powodu jej praca jest niezwykła i stanowi zasadniczy przełom w badaniach nad historią getta łódzkiego oraz w interpretacjach postaci Przełożonego Starszeństwa łódzkich Żydów.

Autorka wykonała ogrom pracy, by dotrzeć do źródeł nowych, zapoznanych, a także by zweryfikować dotychczas używane dokumenty i zasoby wiedzy na temat swojego bohatera. Wywiązała się z tego zadania znakomicie – książka jest fascynująca, świetnie napisana, nowatorska, odkrywcza.

Wielokrotnie dostajemy świadectwa ogromnej wiedzy Autorki i jej błyskotliwej inteligencji. Jej erudycja i kompetencja pozwalają raz jeszcze zmierzyć się z obowiązującymi stereotypami, kliszami i uogólnieniami dotyczącymi Prezesa, obecnymi w większości literackich kanonów. Weryfikuje ona dotychczasowe ustalenia biograficzne dotyczące Mordechaja Chaima Rumkowskiego, a jej bohater przestaje być postacią banalną, jednowymiarową, prostacką. Z pracy wyłania się obraz osoby niejednoznacznej, nieco zagadkowej w sensie psychologicznym.

/dr hab. Barbara Engelking, prof. IFiS PAN/

 

Newsletter

Newsletter
Zapisz Wypisz

Klikając "Zapisz" zgadzasz się na przesyłanie na udostępniony adres e-mail informacji handlowych, tj. zwłaszcza o ofertach, promocjach w formie dedykowanego newslettera.

Płatności

Kanały płatności

Księgarnia PWN Poznań akceptuje płatności:

  • płatność elektroniczna eCard (karta płatnicza, ePrzelew)
  • za pobraniem - przy odbiorze przesyłki należność pobiera listonosz lub kurier